|
|
Autor |
Wiadomość |
Cichy
bywa tu częst
Dołączył: 01 Lip 2006
Posty: 109
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Motycz
|
Wysłany: Wto 11:35, 22 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
boczek
Administrator
Dołączył: 30 Cze 2006
Posty: 137
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Śro 10:37, 23 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych] koles mial farata
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cichy
bywa tu częst
Dołączył: 01 Lip 2006
Posty: 109
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Motycz
|
|
Powrót do góry |
|
|
boczek
Administrator
Dołączył: 30 Cze 2006
Posty: 137
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Pon 11:50, 28 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
KOPERTA
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
boczek
Administrator
Dołączył: 30 Cze 2006
Posty: 137
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Śro 10:13, 06 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
oj cos sie tu ostatnio mało dzieje
ale tak dla poprawy dodam cos
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dudi
Moderator
Dołączył: 01 Lip 2006
Posty: 75
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Motycz
|
Wysłany: Śro 10:44, 06 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
boczek napisał: |
ale tak dla poprawy dodam cos
[list][link widoczny dla zalogowanych]
|
wniosek: nawet najlepszym sie zdarza a co dopiero nam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
boczek
Administrator
Dołączył: 30 Cze 2006
Posty: 137
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Śro 16:19, 06 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
radzioo
bywa tu częst
Dołączył: 01 Lip 2006
Posty: 43
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Wto 8:32, 12 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
Jakbyście panowie nie wiedzieli co i jak
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez radzioo dnia Czw 20:48, 14 Wrz 2006, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
boczek
Administrator
Dołączył: 30 Cze 2006
Posty: 137
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Wto 14:12, 12 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Familiada
Prowadzący: Miesiąc ciąży w którym kobieta zaczyna wyglądać na
ciężarną
Uczestnik: Wrzesień
Prowadzący (w czasie finału): Zwierzę na trzy litery.
Pierwszy uczestnik: Żaba.
Drugi uczestnik: Aligator.
Prowadzący: W ptasiej klatce poza ptakiem.
Uczestnik: Chomiki!
Prowadzący: Wymień coś, co trzeba podgrzać przed użyciem.
Uczestnik: Żona?
Prowadzący: Wymień coś z czego znana jest Rosja.
Uczestnik: Rosjanie.
Prowadzący: Wymień część ubrania, którą jako pierwszą zdejmujesz po
przyjściu z pracy.
Uczestnik: Bielizna
Prowadzący: Następne pytanie - o której wracasz z pracy?
Prowadzący: Wymień popularny kostium na Halloween.
Uczestnik: Święty Mikołaj.
Prowadzący: Wymień coś zrobionego ze skóry...
Uczestnik: Portmonetka!
Prowadzący: Pytanie w całości brzmiało "Wymień coś zrobionego ze skóry
wykorzystywanego przez kowbojów".
Prowadzący: Wymień część telefonu.
Uczestnik: Dolna część.
Prowadzący: Wymień imię jednego z reniferów Świętego Mikołaja.
Uczestnik: Adolf.
Prowadzący: Co kobiety pożyczają sobie nawzajem?
Uczestnik: Mężów
Prowadzący: Swoich mężów?
Uczestnik: Tak. (śmiech publiczności) No. nigdy nic nie wiadomo...
Prowadzący: Myślisz, że taka odpowiedź znalazła się na tablicy?
Uczestnik: Nie.
Prowadzący: Opisz pogodę słowem, którym mógłbyś również opisać swoją
żonę.
Uczestnik: Mokra.
Prowadzący: Wymień wymówkę jaką mogłaby użyć dziewczyna żeby nie
zaprosić cię do siebie po randce.
Uczestnik: Może jej mąż jest w domu?
Prowadzący: Wymień dobre miejsce na drugi telefon
Uczestnik: Ogródek.
Prowadzący: Wymień zadanie do którego wykorzystywane są helikoptery.
Uczestnik: Połowy tuńczyka.
Prowadzący: Wymień coś co zakładasz przed pójściem do łóżka?
Uczestniczka, starsza pani: Prezerwatywa.
Prowadzący: PREZERWATYWA?! (śmiech publiczności) Zobaczymy czy jest na
tablicy...
(odpowiedź była na drugim miejscu)
Prowadzący: Wymień coś co nastolatkowe mogą robić godzinami.
Uczestnik: Masturbować się.
Prowadzący: Wymień sport, który małżeństwa mogą uprawiać wspólnie.
Uczestnik: Zbijak.
Prowadzący: Wiesz... większość ludzi w trzeciej klasie nie jest jeszcze
po ślubie.
Prowadzący: Wymień coś co możesz poczuć przed zakupem.
Uczestnik: Podekscytowanie![/i]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
radzioo
bywa tu częst
Dołączył: 01 Lip 2006
Posty: 43
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lublin
|
|
Powrót do góry |
|
|
radzioo
bywa tu częst
Dołączył: 01 Lip 2006
Posty: 43
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Nie 16:51, 17 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Opowieść kolegi. Najpierw gwoli wyjaśnienia trasa autobusu. 175 w
Warszawie jeżdżące na trasie Dw. Gdański - Okęcie, mija po drodze
Uniwerek, potem Dworzec Centralny. Kumpel wsiadł przy uniwerku,
ponieważ w autobusie było sporo wolnych miejsc, usiadł z przodu.
Autobus ruszył i słyszy co trochę wybuchy śmiechu coraz to innych
osób przybliżające się do niego. W końcu nie wytrzymał, odwrócił
się, a tam obcokrajowiec (Murzyn) którego widział na przystanku
podchodzi do pasażerów, próbuje cos mówić chyba po francusku i
pokazuje im kartkę, która powoduje paroksyzmy śmiechu. Cierpliwie
poczekał aż gość podejdzie do niego i gdy to już się stało
zobaczył na kartce: "wypchnij bambusa na centralnym".
Idzie miś i zajączek na imprezę.
Zajączek mówi do misia:
-Słuchaj ile razy jesteśmy na imprezie i ty się nachlejesz to potem mnie
bijesz.Obiecaj że dzisiaj nie będziesz.
-Ok nie ma sprawy.
Rano zającsię budzi cały posiniaczony,we krwi i bez 2 zębów.
Wkurzony biegnie do misia i mówi:
-Kurna! Obiecałeś, że nie będziesz mnie bić!
A miś na to:
-Słuchaj zając, poszliśmy na impreze, ty się narąbałeś i zaczołeś szaleć.
Najpierw zaczołeś mi bluzgać, że jestemgrubym gejem i debilem.Już miałem ci
przylać ale myśle ok obiecałem...Potem zaczołeś jechać moją dziewczynę, że
to kurwa i pruje się z każdym w całym lesie.Ledwo co wytrzymałem, ale ok
myślę jesteś nawalony i obiecałem.
Potem dojebałeś sie do mojej matki...Ledwo co mnie inni utrzymali, ale nic
ci nie zrobiłem.
Ale jak wróciliśmy do domu, a ty nasrałeś mi do łóżka, włożyłeś w to gówno 3
kredki i powiedziałeś:
-JEŻYK ŚPI DZIŚ Z NAMI...to nie wytrzymałem...
Razu pewnego samochodem jechał ksiądz, a chodnikiem szła zakonnica, którą
zobaczył. Zapytał, czy ją podwieźć, a ona się zgodziła.
Gdy wsiadła do samochodu, jej habit część nogi odsłonił,
a była to noga piękna i ponętna nadzwyczaj. Wzrok księdza
na nodze się zatrzymał i niewiele brakowało, aby wypadek
spowodował. Po odzyskaniu kontroli nad pojazdem ręka księdza opadła
na nogę siostry, a ona zapytała:
- Bracie, czy pamiętasz psalm 129?
A on rękę zabrał i przepraszać począł. Jednakowóż, gdy biegi zmieniał,
ponownie ręka jego na nodze jej spoczęła. A ona ponownie zapytała:
- Bracie, pamietasz psalm 129?
A on zawstydził się i ponownie przeprosił. Zatrzymali się u bram klasztoru,
a ona podążyła do środka. On zaś Pismo otworzył i przeczytał psalm 129:
"Idź dalej przed siebie i szukaj, w górze czeka Cię nagroda".
edzie facet autostrada i nagle zauwaza duzy napis:
SIOSTRY SZARYTKI - DOM PUBLICZNY - 20 km
Mysli sobie - dziwne - ale jedzie dalej i widzi napis:
SIOSTRY SZARYTKI - DOM PUBLICZNY - 10 km
Moze mi sie cos zdaje? - pomyslal, ale jedzie a tu:
SIOSTRY SZARYTKI - DOM PUBLICZNY - nastepny zjazd 1500 m
Ciekawe - mysli sobie facet - czegos takiego jeszcze nie
probowalem, moze by tam zajrzec... Zjezdza z autostrady,
po kilku kilometrach jazdy waska droga dojezdza do bramy
klasztoru. Puka. Otwiera mu zakonnica w dlugim habicie.
- Czytalem ogloszenie siostr...
- Prosze nic nie mowic - przerwala mu zakonnica przy
bramie - ja wszystko wiem... Prosze isc za mna....
Zakonnica doprowadzila go do ciezkich debowych drzwi.
Zapukala trzy razy, drzwi otworzyly sie i stanela w nich
siostra w habicie, ale bez nakrycia glowy. W dloni trzy-
mala metalowa puszke.
- Wrzuc do tej puszki 100 zl i rob, co ci kaze ta sio-
stra...
Facet wrzucil stowe do puszki i zaczal isc za druga sio-
stra, na poczatku korytarzem, potem po schodach w gore,
az doszedl do nastepnych, ciemnych, debowych drzwi.
Prowadzaca go zakonnica zapukala do drzwi trzy razy,
drzwi otworzyly sie, i oczom faceta ukazala sie nastepna
zakonnica, bez nakrycia glowy i wierzchniej czesci su-
tanny. W dloniach, podobnie jak poprzednia, trzymala
metalowa puszke.
- Wrzuc do puszki 100 zl i rob, co ci kaze ta siostra...
Facet poslusznie wrzucil 100 zl do puszki i poszedl za
nastepna siostra. Najpierw ciemnym korytarzem, potem po
schodach w dol, az do kolejnych ciezkich, debowych drzwi.
Zakonnica zapukala trzy razy, drzwi uchylila inna zakon-
nica, juz w samej bieliznie...
W dloniach trzymala metalowa puszke, do ktorej domyslny
facet bez wezwania wlozyl kolejne 100 zl i poslusznie
podazyl za nia. Przez dluzsza chwile szedl ciemnym kory-
tarzem, az znalazl sie przed ciezkimi, okutymi zelazem
debowymi drzwiami.
- Za te drzwi wejdziesz juz sam... Ale wczesniej wloz do
mojej puszki jeszcze 100 zl...
Facet poslusznie wlozyl do puszki 100 zl i otworzyl drzwi.
Jego zdumionym oczom ukazal sie parking, na ktorym stalo
ego wlasne auto... Nad ogrodzeniem wisiala duza tablica
z napisem:
ZOSTALES WYRUCHANY! ODEJDZ W POKOJU.
SIOSTRY SZARYTKI.
Zona do meza:
- Rzniesz mnie jak jakas dziwke, powiedz chociaz ze dwa slowa.
- Dupa wyzej
Siedza sobie w trójke - marchewka, ogórek i penis. I narzekaja:
Marchewka: moje zycie jest do bani. Jak tylko urosne, biora mnie, tna na
kawalki i wrzucaja do salatki.
Ogórek: ty masz do bani ?! wyobraz sobie ze mnie - jak tylko urosne - biora,
przyprawiaja, i wrzucaja na jakis czas do sloika pelnego octu, w którym
czekam az ktos mnie wyjmie i wrzuci do salatki !
Odzywa sie penis: Narzekacie.... za kazdym razem jak ja urosne, zakladaja mi
na glowe plastikowy worek, wciskaja do ciemnego i ciasnego pomieszczenia, i
uderzaja moja glowa o sciane, az sie porzygam i strace przytomnosc.
Stary Żyd dawał nekrolog po swojej żonie i spytał o cenę.
- Do 5 wyrazów za darmo.
- Nooo... to... : "Zmarła Zelda Goldman".
- No, to ma pan do dyspozycji jeszcze 2 wyrazy.
- To... niech będzie... "Zmarła Zelda Goldman, sprzedam Opla".
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
boczek
Administrator
Dołączył: 30 Cze 2006
Posty: 137
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Pon 10:26, 18 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Tak się gratuluje konkurencji!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
boczek
Administrator
Dołączył: 30 Cze 2006
Posty: 137
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Sob 10:59, 23 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
zaczynam gościa lubić
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dudi
Moderator
Dołączył: 01 Lip 2006
Posty: 75
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Motycz
|
Wysłany: Czw 11:49, 12 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
jakis taki przestój się zrobił na forum... w ramach rozruszania przeczytajcie sobie to ogłoszenie od początku do końca [link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cichy
bywa tu częst
Dołączył: 01 Lip 2006
Posty: 109
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Motycz
|
Wysłany: Pon 22:30, 16 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
Polecam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
|